Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 stycznia 2025 09:47

Kąpali się nago na Malince i złapały ich kamery. Przypominamy historie golasów z Łodzi i nie tylko

Trzej mężczyźni postanowili orzeźwić się poranną kąpielą i skorzystać z dmuchanego parku wodnym na Malince. Kamery uchwyciły ich, jak bawią się w wodzie nago.

Monitoring Straży Miejskiej w Zgierzu uchwycił trzech mężczyzn, którzy nad ranem postanowili skorzystać z dmuchanego parku wodnego. Choć nie można korzystać z niego, gdy na miejscu nie ma ratowników, strażnicy zwrócili uwagę na coś innego. Mężczyźni byli nadzy. 

Zgłoszenie otrzymaliśmy 24 lipca około 4:50 rano. Każdy z mężczyzn otrzymał mandat w wysokości 100 złotych.

- mówi podkomisarz Robert Borowski, oficer prasowy KPP w Zgierzu.

Mężczyźni zostali ukarani na podstawie artykułu 140. KW, czyli za „dopuszczenie się publicznie nieobyczajnego wybryku”. 

Miłośnikom niszczenia, naturyzmu, quadów i motocrossu przypominamy, że teren Malinki jest monitorowany przez całą dobę.

- informuje Straż Miejska w Zgierzu. 

Dodatkowo żartobliwie dodaje, że kamery monitoringu na Malince widziały już niejedno.

Historie golasów w Łodzi i okolicach

Co pewien czas miejski monitoring rejestruje golasów i pary uprawiające seks w miejscach publicznych. Przypominamy sytuację, gdy ulicami Kutna nagi mężczyzna spacerował 8 lipca tego roku. W mediach społecznościowych zaczął krążyć filmik, na którym wyraźnie widać nietrzeźwego mężczyznę, spacerującego ulicą Barlickiego.

Najpierw mężczyzną zainteresowali się strażnicy miejscy, a później przejęła go policja. Mężczyzna został przewieziony do szpitala w Zgierzu, by sprawdzić, czy wszystko z nim w porządku. 

O innym incydencie pisała jedna z internautek na grupie Spotted Ozorków. Twierdziła, że w Śmigus Dyngus para uprawiała seks w miejscu publicznym. Policja nie potwierdziła zgłoszenia takiego zdarzenia, jednak  wspomina sytuację, jak młody mężczyzna chciał zaimponować swojej wybrance i wszedł nago do stawu w Zgierzu.

Podobnych przykładów w naszym regionie jest więcej. Za przykład można podać głośną sprawę z Piotrkowa Trybunalskiego. Do tamtejszego szpitala trafił mężczyzna w średnim wieku z kłódką na worku mosznowym. Medycy nie byli w stanie mu sami pomóc, konieczne było wsparcie strażaków i rozcinanie kłódki nożycami do prętów. 

Pacjent z kłódką na przyrodzeniu był też w Kutnie. Adam Stępka, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego przyznaje, że ratowników już nic nie jest w stanie zdziwić.

Sytuacja z Piotrkowa to nie jest odosobniony przypadek. Parę lat temu w Kutnie mężczyzna przyłapał na zdradzie żonę. Kochankiem był jego własny brat. Para była pijana. Zdradzony mąż założył bratu kłódkę na przyrodzenie, gdy ten spał. Doprowadziło to do poważnego niedokrwienia. 

- wyjaśnia Adam Stępka.

W Zduńskiej Woli tez nie brakuje miłosnych wybryków. Para zakochanych, która postanowiła przedłużyć sobie tegoroczne walentynki i udawała się miłosnym igraszkom o poranku na skwerze im. Pawła Królikowskiego. Przerwali im przechodnie i straż miejska.

Przypomnijmy również, że w lipcu 2022 roku para turystów z Koszalina uprawiała na Piotrkowskiej seks oralny. Za miłosne uniesienia w miejscu publicznym ukarano ich mandatem.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze