Wypadek w Lipinach. Policja szuka sprawcy
W nocy ze środy na czwartek (19/20 kwietnia) w Lipinach w powiecie łódzkim wschodnim na drodze krajowej nr 72 doszło do zdarzenia drogowego. Około 1:30 volkswagen, wyjeżdżając z drogi podporzadkowanej, nie ustapil pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu oplowi.
- To doprowadziło do zderzenia pojazdów. Nikt nie odniósł obrażeń. Droga była zablokowana na czas trwających czynności - informuje mł. asp. Aneta Kotynia, oficer prasowy KPP powiatu łódzkiego wschodniego.
O zdarzeniu poinformował nas również Czytelnik. Z jego relacji wynika, że biały volkswagenem podróżował pięć osób, czterech mężczyzn i jedna kobieta.
- Uderzyli centralnie w bok na wysokości drzwi pasażera. Opel kręcił się między barierkami i zatrzymał 50 metrów dalej. Sprawców z kolei obróciło, przerwali barierkę i wpadli do rowu. Poszkodowana była w szoku, sprawcy natomiast wyskoczyli do niej z łapami i pretensjami. Pomogłem kobiecie i wezwałem policję - relacjonuje mężczyzna.
Osoby podróżujące volkswagenem uciekły.
- Trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawców kolizji, osób podróżujących samochodem - dodaje Aneta Kotynia.
Śmiertelny wypadek w Lipinach. Nie żyją dwie osoby
Przypomnijmy, że 10 kwietnia w Lipinach około 12:30 doszło do tragicznego wypadku. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury. W zdarzeniu udział brały trzy pojazdy: ford, honda i kia. Na miejscu śmierć poniosła 67-letnia pasażerka kii, a 92-letni kierowca forda zmarł w szpitalu.
- Z ustaleń policjantów na miejscu wynika, że 92-letni kierujący fordem nie zachował należytej odległości od poprzedzającej go hondy i chcąc uniknąć zderzenia zjechał na przeciwległy pas ruchu czym doprowadził do zderzenia z kią - podawała wówczas Aneta Kotynia.
Policja apeluje do kierowców o ostrożność i szczególną uwagę na drodze, zwłaszcza podczas wykonywania wszelkich manewrów. Kierowcy powinni uważnie obserwować otoczenie pojazdu. Pamiętajmy, że chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii.
Napisz komentarz
Komentarze