Ten dzień mieszkańcy naszego regionu zapamiętają na bardzo długo. W ciągu kilku godzin pod wodą znalazło się sporo ulic, w różnych częściach miasta. Zalane zostały torowiska, parkingi, a w niektórych miejscach wody było tak dużo, że można było pływać.
Łódzcy piraci z Karaibów pływali lodówką
Sprawdzili to nieznani miłośnicy morskich wypraw. O próbach pokonania zalanego terenu poinformowali w serwisie YouTube.
Na nagraniu widzimy mężczyznę ubranego w czarną odzież, który płynie swoją „barką” używając konarów drzew zamiast tradycyjnych wioseł. Tym razem na brzegu jej nie zostawił, a stale próbował płynąć dalej. Jego „barką” okazała się być lodówka.
- Zapraszam na wspólny rejs po pięknych łódzkich okolicach. Jacht marki siemens zagwarantował niebywały komfort jak i niezawodność podczas podróży
- napisano w opisie filmu.
Wszystko działo się w okolicy rzeki Bałutki, przy ul. Żubardzkiej na Bałutach.
Symbole podtopień w Łodzi
Łodzianie z całodniowym załamaniem pogody spotykają się regularnie od kilku lat każdego roku. Jednym z symboli podtopionej Łodzi jest zalany tramwaj Konstal, który utknął pod wiaduktem na ul. Konstantynowskiej w 2018 r.
W 2019 r. kiedy ponownie mocniej popadało zalana została m.in. remontowana ówcześnie ulica Nawrot. Mogliśmy tam spotkać pływającą na różowym flamingu szefową jednej z łódzkich gofrowni.
W 2022 roku zalana została także obwodnica Kutna. Zobaczyć można wtedy pływającą ekipę ratowników, którzy pokonali zalany odcinek DK60 pontonem.
Napisz komentarz
Komentarze