Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 stycznia 2025 08:28

19-latek wypłacił z bankomatu 25 tys. zł. Tłumaczył, że na samochód dla znajomego. Prawda była zupełnie inna...

19-letni oszust wpadł w ręce policjantów, gdy wypłacał z bankomatu nieswoje pieniądze. Młody mężczyzna oszukiwał innych metodą "na blika". Grozi mu do 5 lat więzienia. Został aresztowany na 2 miesiące.

Policjanci namierzyli oszusta dzięki ustaleniom, w którym bankomacie najczęściej dochodzi do wypłat przy tego typu oszustwach. Zaczaili się niedaleko maszyny znajdującej się w biurowcu przy ul. Ogrodowej w Łodzi. 

Mimo upału miał na sobie bluzę i długie spodnie

W trakcie obserwacji zauważyli mężczyznę, który dziwnie i nerwowo się zachowywał. Mimo wysokiej temperatury był ubrany w bluzę z kapturem i długie spodnie. Cały czas z telefonem w ręku, co kilka, kilkanaście minut podchodził do bankomatu i wypłacał pieniądze.

- Kryminalni wylegitymowali 19-letniego mężczyznę - relacjonuje sierż. szt. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - Ten cały czas zachowywał się nerwowo, trzęsły mu się ręce i nie potrafił wskazać swojego adresu zamieszkania. Tłumaczył, że pieniądze, które wypłacał, miały posłużyć do zakupu auta dla znajomego, którego danych jednak nie pamiętał, a z którym ma tylko kontakt przez komunikator internetowy.

Policjanci znaleźli 25 tys. zł i 150 euro

Mundurowi przeprowadzili kontrolę osobistą podejrzanego oraz jego bagażu. Znaleźli ponad 25 tys. zł, 150 euro, karty debetowe i telefony. W związku z podejrzeniem, że mężczyzna może brać udział w oszustwach metodą "na blika", funkcjonariusze go aresztowali.

Na komisariacie 19-latek przyznał się policjantom, że przynajmniej część ze znalezionych przy nim pieniędzy pochodzi z oszustwa. Mężczyzna usłyszał zarzut, za który grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze