Niespełna trzy tygodnie pozostały do wyborów parlamentarnych. Kampania wyborcza trwa.
Włodzimierz Czarzasty w Łodzi
Liderzy partii wspierają swoich działaczy w regionach. Włodzimierz Czarzasty pojawił się w Łodzi, m.in. na dworcu Łódź Fabryczna. Politycy Lewicy mieli mówić o tunelu średnicowym, tymczasem spotkanie zdominowała krytyka ministra Zbigniewa Raua.
- To pana ludzie doprowadzili do kryzysu wizowego. Pana ludzie doprowadzili do tego, że pomimo muru na granicy polsko-białoruskiej, jak ktoś nie mógł przejść, to za 1500 euro kupował wizę - mówił Włodzimierz Czarzasty.
- Również za pana wiedzą rozpisaliście referendum, które jest o tym, żeby nie wpuścić 2 tys. ludzi do Polski. Chociaż nikt ich nie chce przysłać. Wpuszczaliście setki ludzi, bez żadnej kontroli, wśród których mogli być najgorsi. To wszystko jest pana robota
- dodawał Włodzimierz Czarzasty.
Lider listy Lewicy w Łodzi stwierdził, że minister Rau jest "jak tchórzliwa mysz" i "puszcza niesympatyczne bąki".
- Pan minister Rau jest jedynką na liście PiS. Ja pan ministra podczas tej kampanii widziałem tylko w jednym miejscu, na tylnej szybie łódzkiego autobusu. Pana ministra nie można spotkać na ulicach, na bazarku. On się zaszył jak tchórzliwa mysz w norze i postanowił przeczekać. Puszcza niemiłe i niesympatyczne bąki poprzez rządową telewizję, natomiast nie chce dyskutować. Panie ministrze, proszę się nie bać, porozmawiajmy o Łodzi, o Polsce
- mówił Tomasz Trela, poseł Lewicy.
Tymczasem - jak ustaliło radio RMF FM, Zbigniew Rau jest chory na koronowirusa. Prawdopodobnie zaraził się podczas swojej ostatniej wizyty w Stanach Zjednoczonych.
Napisz komentarz
Komentarze