Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 stycznia 2025 17:10

Problemy z rowerem publicznym w Łodzi. O co chodzi?

Powracamy do sprawy kłopotliwego dla łodzian użytkowania Łódzkiego Roweru Publicznego. W ostatnich dniach wielu użytkowników nie tylko wypożyczało rower na stacji ŁRP, a oddawało na stacjach roweru wojewódzkiego, ale także zostali z tego tytułu obciążeni opłatami dodatkowymi. Co na to operator rowerów?

Mija drugi tydzień, od kiedy na łódzkie ulice powróciły rowery publiczne.

CZYTAJ WIĘCEJ: Podróżni łódzkiego MPK oburzeni funkcjonowaniem komunikacji zastępczej. „To jest skandal”

Łódzki Rower Publiczny - o czym trzeba pamiętać?

W pierwszym tygodniu ŁRP 3.0 zanotował ponad 10 tysięcy wypożyczeń – sprzyjała nie tylko pogoda, ale i chęć sprawdzenia nowej edycji przywróconego roweru publicznego.

Pierwsze dni Łódzkiego Roweru Publicznego 3.0 to także pierwsze problemy z jego użytkowaniem. Wielu użytkowników wypożycza rowery „różowe”, a oddaje na stacjach „Rowerowe Łódzkie”, czyli roweru wojewódzkiego lub oddaje rower w strefie II, a nawet i poza nimi. 

Przypomnijmy, wiąże się to z opłatą dodatkową kolejno 15 i 200 złotych – zakładając, że rower znajduje się na terenie miasta. 

- Co do zasady, oba systemy obsługuje Nextbike – jeden realizujemy dla miasta, drugi dla województwa. Należy przy tym pamiętać, że Łódzki Rower Publiczny nie jest kompatybilny z działającym na terenie Łodzi i w sąsiednich miastach systemem Rowerowe Łódzkie. Stacje w ramach tego systemu będą dla użytkowników Łódzkiego Roweru Publicznego w samej Łodzi traktowane jako obszar poza strefą zwrotu, a zwrócenie roweru w tych miejscach będzie wiązać się z opłatą w wysokości 200 zł

- informuje Marcin Sałański, Nextbike Polska, operator Łódzkiego Roweru Publicznego i Wojewódzkiego Roweru Publicznego.

Oddanie „Łódzkiego Roweru Publicznego” np. w Zgierzu to koszt 500 złotych!

- Sąsiednie miasta wchodzące w skład systemu Rowerowe Łódzkie znajdują się zaś poza strefą użytkowania systemu Łódzkiego Roweru Publicznego. Zwrot w tych miejscach będzie wiązał się z opłatą w wysokości 500 zł. Aplikacja Nextbike to klucz do rozróżnienia - stacje są wyraźnie podpisane i różnią się kolorem

- dodaje Sałański.

Oprócz niewłaściwego oddawania pojazdów przez użytkowników nie brakuje także problemów w samej aplikacji.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nadchodzi remont ważnej ulicy przy trasie W-Z w Łodzi. Kiedy zobaczymy tam drogowców? [ZDJĘCIA] 

Kłopoty z aplikację Nextbike w Łodzi - użytkowniku, patrz, jaki rower wypożyczasz

Dla przykładu, przy stacji Łódzkiego Roweru Publicznego „plac Wolności” stały zaparkowane dwa rowery – jeden „różowy”, drugi „wojewódzki”. W aplikacji jednak oba rowery były wyświetlane jako rowery „różowe”.

- Musiało dojść do jakiej awarii informatycznej, że rower tak się przypisał, ewentualnie przez błąd ludzki rower został tak przypisany podczas relokacji. Wypracowujemy obecnie z ZDiT odpowiednie procedury, by zniwelować ten problem

- zapewnia Nextbike Polska.

O szczegółach, o których trzeba pamiętać podczas korzystania z rowerów publicznych w Łodzi pisaliśmy na portalu TuŁódź.pl w sobotę 13 kwietnia.

CAŁY ARTYKUŁ DOSTĘPNY TUTAJ: Operator Wojewódzkiego Roweru Publicznego ostrzega: „wiemy, że jest to podchwytliwe”. O czym trzeba pamiętać?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze