W Łodzi znowu zagrzmiało i popadało. Jak sytuacja na drogach?

Grzmiało i padało w Śródmieściu, na Polesiu i Widzewie czy Bałutach - donoszą Czytelnicy TuLodz.pl.

Burza w Łodzi. "Zrobiło się ciemno, spadł deszcz i zagrzmiało"

- Na Bałutach zagrzmiało, pokropiło, świeci słońce

- napisała pani Dorota.

- Teraz już słońce. Chojny - Zatorze 

- poinformowała pani Halina.

- Lało i grzmiało, teraz świeci słońce, ale niebo ciemne nad Dąbrową

- zauważyła pani Jolanta.

- Pada mocniej, ale nie tak jak wczoraj

- to komentarz pani Tamary.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców całego kraju SMS o treści: "Uwaga! Dziś (28.06) prognozowane burze z silnym wiatrem, ulewnym deszczem i lokalnie gradem. Unikaj otwartych przestrzeni, zabezpiecz dobytek".

CZYTAJ TAKŻE: Burza wstrzymała komunikację miejską. Autobusy i tramwaje MPK Łódź jadą zmienioną trasą

Zatrzymanie tramwajów na Bandurskiego przez rozlewisko wody

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami m.in. na terenie województwa łódzkiego.

- W najbliższych godzinach zjawiska będą się intensyfikować.Prognozowane są miejscami ulewne opady deszczu, których suma może wynieść około 30 mm/1h. Lokalnie możliwy grad oraz porywy wiatru do około 70 km/h.

- czytamy w komunikacie.

Okazuje się, że przez rozlewisko wody po godz. 18  nastąpiło zatrzymanie tramwajów na Bandurskiego przed Maratońską w kierunku do al. Włókniarzy.

Piątkowe zjawiska pogodowe nie były jednak tak intensywne, jak te w czwartek. Wówczas łódzkie ulice przypominały rwące rzeki. Burza wyrządziła też wiele szkód. Do tej pory na ulicach zalegają gałęzie.

Straż pożarna, od momentu wystąpienia burzy do 6 rano w piątek, podjęła na terenie województwa łódzkiego blisko pół tysiąca interwencji, z czego najwięcej, bo 246 w Łodzi.

CZYTAJ JESZCZE: Armagedon w Łodzi. Woda płynie strumieniami [ZDJĘCIA]