Na ryneczki prosto od rolnika przyjeżdżają gospodarze z całego województwa. Oferują produkty wysokiej jakości, a większości z nich nie znajdziemy w pierwszym lepszym sklepie. Nie brakuje kozich serów, naturalnych olejów i tego co najchętniej szukają klienci – owocowych przetworów.
Rolnicy z całego województwa na ryneczku przy Drewnowskiej
Ryneczek mieści się na placu po starym szpitalu, a dostać się tam można od ulicy Drewnowskiej lub Piwnej. Pod namiotami handlują rolnicy, którzy wyjeżdżają wcześnie rano, by co tydzień w sobotę spotkać się na ryneczku i sprzedać swoje wyroby.
Pan Tomasz Andrzejewski z Wrzasku (pod Strykowem) razem z rodziną i sąsiadami przygotowuje własne przetwory z warzyw i owoców, które uprawia. Znajdziemy u niego dżemy i powidła, soki, kiszoną kapustę, a także gotowe dania, jak fasolka po bretońsku.
Nie brakuje też wypieków. Pani Elżbieta Krajewska z Nagawek sprzedaje ciasta i chleb, które sama wypieka. Za swoje wypieki zdobywa nagrody od kilkunastu lat, a pierwszą otrzymała w 2008 roku podczas konkursu Tygiel Smaków.
Dużym zainteresowaniem cieszą się także soki, które spotkamy u różnych wystawców. Pan Jan z Jeziorska przyjeżdża z sokami.
Jest jabłko-malina, sama malina i połączenie jabłka, imbiru i cytryny, co bardzo dobrze sprawdza się na przeziębienie.
- mówi pan Jan.
Na straganie u pani Jagody z Goleńska znajdziemy tłoczone na zimno soki w butelkach i plastikowych workach z dozownikiem. Nie brakuje jabłek i śliwek oraz domowych przetworów np. kiszonej kapusty.
Swoje wyroby sprzedaje także pan Mateusz Parol ze Smardzewic, który na otoczonej drzewami łące uprawia pigwowce. Przygotowuje z nich koncentraty oraz przeciery.
Są to koncentraty do rozcieńczania. Można je dodać do wody, herbaty czy zrobić z nich nalewkę. To jest sam sok, który pozyskałem ze swoich owoców bez dodatku wody. Do przecieru dodaję troszkę cukru, bo pigwa jest bardzo kwaśna. Można go położyć na naleśnik, na kanapkę, na ser. Mam też klientki, które jedzą prosto ze słoika.
- mówi pan Mateusz.
Oryginalne przetwory na ryneczku prosto od rolnika
Na straganach znajdziemy także warzywa, w tym rzadko spotykane bakłażany, które można kupić u pana Kamila z ekologicznej uprawy z Żelechlina (KamiLove). Na straganie znajdziemy także młode cukinie czy ogórki do przetworów.
Wśród sprzedawców jest także pani Marietta z Walewic, która przygotowuje ekologiczne makarony. Do swoich produktów dodaje jajka od własnych kur i mąkę z lokalnego młyna.
Robię różne makarony, spaghetti, wstążki, niteczki, z różnego rodzaju mąki, a na zamówienie także bezglutenowe. Robię też przetwory, w których wykorzystuję ważywa i owoce z mojego gospodarstwa.
- mówi pani Marietta Śmiałek.
Na straganach nie zabrakło także miodów. Te można znaleźć m.in. u pani Renaty Jatczak z Dobrej Nowiny, która sprzedaje miody i produkty pszczele. Znajdziemy tu wyjątkowe i rzadko spotykane miody z dodatkami.
Kolorowe miody, to jest miód kremowany z dodatkiem owoców liofilizowanych. Jest np. borówka, aronia, cytrynę, jagodę goi, kokos, z dziką różą, wiśnią, rokitnik, malina, truskawka, żurawina, a także pokrzywa.
- mówi pani Renata.
Ryneczki prosto od rolnika odbywają się w soboty od 8 do 13 przy Porcie Łódź oraz w drugiej lokalizacji na ulicy Drewnowskiej. Ceny poszczególnych produktów można znaleźć w galerii.
CZYTAJ TAKŻE: Tu już świętują urodziny Łodzi. Marsz nordic walking na Arturówku [ZDJĘCIA]
Napisz komentarz
Komentarze