Motocyklista przekroczył dozwoloną prędkość
Niebezpieczna sytuacja miała miejsce 18 lipca br. Po godz. 19 na ul. Brzezińskiej w Łodzi funkcjonariuszy z drogówki wyprzedził motocyklista, który zignorował obowiązujące w tym miejscu ograniczenia prędkości. Suzuki jechało się z prędkością 94 km/godz. w miejscu, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 40.
- Stróże prawa postanowili skontrolować motocyklistę. Policjant wydawał mu polecenia do zatrzymania się, jednak zostały one zignorowane. Mężczyzna prowadzący jednoślad przyspieszył i zaczął uciekać ul. Kasprowicza w kierunku ul. Nad Niemnem
- relacjonuje asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Policyjny pościg ulicami Łodzi. Co stało się z motocyklistą?
Nagle motocyklista stracił panowanie nad maszyną i wywrócił się. Policjanci natychmiast podbiegli do niego, uniemożliwiając dalszą ucieczkę. 45-latek został zatrzymany. Okazało się, że mężczyzna był pijany, miał też orzeczony dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Funkcjonariusze zabrali mu dowód rejestracyjny motocykla, który od 4 lat nie posiadał badań technicznych.
- Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz niestosowanie do wyroku sądu motocykliście grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1,5 tys. zł oraz 13 punktami karnymi
- dodaje asp. Kamila Sowińska.
Napisz komentarz
Komentarze