Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 stycznia 2025 09:38

Brak miejsc do zaparkowania przy Parku Julianowskim. Mieszkańcy wjeżdżają w alejki [ZDJĘCIA]

Park Julianowski przyciąga odwiedzających zarówno na spacery, jak i na organizowane tam wydarzenia. Niektórzy decydują się przyjechać rowerem czy komunikacją miejską, ale jest też parking dla zmotoryzowanych. Niestety ilość miejsc jest ograniczona, a to powoduje pewne komplikacje.

Parking od ulicy Zgierskiej może pomieścić kilkadziesiąt aut, jednak miejsca wciąż brakuje. Sprawdziliśmy to w niedzielę koło południa, kiedy w parku odbywało się wydarzenie dla dzieci. Samochody ustawiają się już na chodniku przy ulicy Zgierskiej, a także na parkingu po drugiej stronie drogi. Niektórzy decydują się na wjazd w głąb alejek.

Parkowanie w Parku Julianowskim

Wjeżdżając na parking, ma się wrażenie, że nie uda się znaleźć miejsca. Wjazd jest ciasny i po bokach stoją auta, a samochody stoją na trawie pod drzewami. Okazuje się jednak, że mimo pierwszego wrażenia, na parkingu wciąż są miejsca, a kierowcy zdecydowali się zaparkować w alejce.

Są miejsca, ale trudno jest wjechać. Dwa samochody zastawiły napis „wjazd” i naprawdę nie ma jak wyjechać, szczególnie że coś może jechać z jednej lub drugiej strony. Trzeba być bardzo ostrożnym i uważać przy wyjeździe.

- mówi pan Andrzej.

Ponadto kilka miejsc parkingowych pozostało wolnych, ale powodem były samochody na trawie pod drzewami, a zaparkowane auta mogłyby je przyblokować.

Nie wiem, co zastali kierowcy tych samochodów, ale skoro byli w stanie tu wjechać, to znaczy, że miejsca obok były wolne. Tu naprawdę da się stanąć. Naliczyłem chyba 6 miejsc, ale ludzie idą na łatwiznę i późnej jest problem.

- mówi jeden z odwiedzających park.

Alejka wypełniona samochodami

Samochody parkowały także wzdłuż głównej alei, która prowadzi do parku od ulicy Zgierskiej. Sznur aut ustawiał się wzdłuż drogi, a kolejne auta dojeżdżały.

Nie dziwię się, bo tu naprawdę jest ciężko zostawić samochód, a dziś ewidentnie ludzie przyjechali nie tylko z Łodzi, poza tym w weekendy rzadziej kursuje komunikacja, a dzieciaki są zmęczone po biegach. Ale trzeba uważać, bo jadą samochody, a tu biegają dzieci i stają w kolejce po lody.

- mówi pani Elżbieta.

Jaki macie patent na parkowanie przy Parku Julianowskim w Łodzi? Przeszkadzają Wam samochody w alejkach?

CZYTAJ TAKŻE: Wejście w paszczę rekina i błotna kąpiel – Survival Race Kids Łódź w Parku Julianowskim [ZDJĘCIA]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze