Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 stycznia 2025 17:38

Zabójstwo w myjni na Widzewie. Proces nie ruszył! Dlaczego? [ZDJĘCIA]

Do 25 listopada sędzia Izabela Lewandowska-Sokół odroczyła rozpoczęcie procesu w sprawie zabójstwa w myjni samochodowej na łódzkim Widzewie. Co było powodem takiej decyzji?

Zabójstwo w myjni na Widzewie. Powodem - pieniądze

W środę (20 listopada) w Sądzie Okręgowym w Łodzi miał rozpocząć się proces dotyczący zbrodni, do której doszło w maju 2023 roku w myjni samochodowej przy ul. Rokicińskiej w Łodzi. Oskarżeni, czyli 45-letni Adam K. i 26-letni Konrad K., mieli z bronią w postaci strzelby gładkolufowej i maczety napaść na Marcina M. Powodem były rozliczenia finansowe.

CZYTAJ TAKŻE: Japoński gigant ma sporo ofert pracy. W grudniu rusza z produkcją pod Łodzią

Postrzelona ofiara zmarła

Adam K. miał mierzyć do Marcina M. z broni. Choć drugi z mężczyzn ukrywał się za samochodem, i tak został postrzelony przez 45-latka. Kula trafiła go w głowę. Ranny w ciężkim stanie trafił do szpitala CKD, a następnie do WAM-u, gdzie po kilku dniach zmarł.

Adam K. został zatrzymany następnego dnia, 21 maja 2023 roku, w Jastrzębiu Zdroju na Śląsku, jego kompan trzy dni później w mieszkaniu przy ul. Staffa w Łodzi. Podczas przesłuchania mężczyźni nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień. Grozi im dożywotnie pozbawienie wolności.

Obrońca złożył wniosek o wykluczenie ławnika

Podczas środowej rozprawy obrońca Adama K., mecenas Sławomir Szatkiewicz, złożył wniosek o wykluczenie ze składu sędziowskiego jednego z ławników, Jacka Bartodziejskiego. Powodami były zawodowa przeszłość ławnika - był policjantem w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi - oraz pokrewieństwo z prokuratorem pracującym w prokuraturze nadzorującej tę sprawę. Mecenas Szatkiewicz przekonywał, że takie okoliczności nie będą sprzyjać bezstronności ławnika. Do wniosku przyłączyli się pozostali obrońcy.

CZYTAJ TAKŻE: Rada Miejska w Łodzi zdecydowała. Będzie zmiana taryfy biletowej MPK

Prokurator: "To absurdalna argumentacja"

O oddalenie wniosku apelował prokurator Łukasz Majchrzak z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

- Nie uważam, że skoro sędzia ławnik był policjantem, to będzie nieobiektywny. Każdy ma jakąś przeszłość zawodową. Ta argumentacja jest absurdalna. Również pokrewieństwo z prokuratorem nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek wpływaniem na tę sprawę.

Sędzia Izabela Lewandowska-Sokół uwzględniła wniosek obrońcy i odroczyła rozprawę do 25 listopada br.

Dołącz do kanału TuŁódź na WhatsAppie!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze