Ścigali go za dopalacze i bójki. Nie zdołał się ukryć

29-latek ukrywał się poza granicami kraju

Łodzianin był poszukiwany przez kryminalnych z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Ścigany był czterema listami gończymi wystawionymi przez Sąd Okręgowy w Łodzi, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa oraz Sąd Rejonowy w Pabianicach. Wśród postawionych mu zarzutów były m.in. handel dopalaczami i udział w bójkach.

Policjanci mieli wiedzę, że 29-latek ukrywa się poza granicami Polski. Uzyskane informacje pozwoliły ustalić, że szukany przez nich mężczyzna wrócił do kraju i może przebywać w jednym z lokali w dzielnicy Ruda Pabianicka.

CZYTAJ TAKŻE: Kierowcy ruszyli na stacje benzynowe. Znana sieć ogłosiła promocję świąteczną

Nie wyjdzie z więzienia przez 5 lat

- Przypuszczenia kryminalnych potwierdziły się, a poszukiwany został zatrzymany pod ustalonym wcześniej adresem 17 grudnia br. tuż po godzinie 12. Skuteczny udział w zatrzymaniu miał były funkcjonariusz Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, który aktualnie pełni służbę na stanowisku dyżurnego bałuckiego komisariatu 

- mówi mł. asp. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Mężczyzna trafił do aresztu śledczego. Zgodnie z wystawionymi listami gończymi, czeka go odbycie kary 5 lat więzienia.

22-latek zatrzymany za posiadanie narkotyków

Dwa razy więcej czasu może spędzić za kratami 22-latek, który przy sobie i w mieszkaniu miał prawie 180 gramów różnych narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany w mieszkaniu przy ul. Warmińskiej w Łodzi. Policjanci znaleźli m.in. mefedron, ziele konopi, a także wagi elektroniczne, maczetę i trzy kastety.

Dołącz do kanału TuŁódź na WhatsAppie!