Tragedia niedaleko Łodzi
W minioną sobotę, 28 grudnia, po godzinie 20 na drodze krajowej nr 91 w miejscowości Bzówki (pow. kutnowski) doszło do tragicznego w skutkach wypadku z udziałem dwóch samochodów. W tył nissana uderzył ford. Na skutek poniesionych obrażeń 42-letni kierowca nissana zginął na miejscu. Kierujący fordem 18-latek został przetransportowany do szpitala.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, Krzysztof Kopania poinformował, że tuż przed tragicznym wypadkiem 42-latek wyjeżdżał ze stacji paliw. Tego dnia na drodze były trudne warunki pogodowe i ograniczona widoczność z powodu gęstej mgły, które mogły przyczynić się do wypadku.
Zginął policjant i strażak
Jak przekazuje portal KCI Kutno, zmarły 42-latek to Kacper Winkler, policjant Komendy Powiatowej Policji w Kutnie, gdzie pełnił funkcję przewodnika psa służbowego, był także druhem Ochotniczej Straży Pożarnej w Chodczu.
Tragicznie zmarły Kacper Winkler wielokrotnie był doceniany na służbie. W latach 2012 i 2014 zwyciężył w konkursie "Najlepszy policjant i strażak" w województwie łódzkim w kategorii "najlepszy przewodnik psa patrolowo-tropiącego". Przez lata działał też w OSP.
Żegnają go koledzy i koleżanki.
Przez wiele lat służby strażackiej niestrudzenie z odwagą i zaangażowaniem niósł pomoc potrzebującym, dbając o bezpieczeństwo naszej społeczności. Jego życie od zawsze było wypełnione misją niesienia pomocy potrzebującym, walką z żywiołami i gotowością do poświęcenia w imię bezpieczeństwa innych. Angażował się we wszystkie aspekty działalności naszej jednostki – od działań ratowniczo-gaśniczych i szkoleń, po organizację wydarzeń, które integrowały naszą społeczność. Był zawsze tam, gdzie był potrzebny, niezależnie od tego, czy chodziło o ratowanie życia, gaszenie pożarów, czy też inne działania, które integrowały naszą społeczność
- żegnają się strażacy z Chodcza.
CZYTAJ TAKŻE: Ciała dwóch kobiet znaleziono w Aleksandrowie Łódzkim! Czy doszło do zbrodni?
Napisz komentarz
Komentarze