Sylwester w Łodzi. Na rynku Manufaktury tłum wspólnie przywitał Nowy Rok
Mieszkańcy Łodzi i regionu 31 grudnia 2024 r. zjechali do Manufaktury, by tam skorzystać z atrakcji, które przygotowała galeria na czas sylwestrowy. To właściwe jedyne miejsce, gdzie łodzianie mogli świętować zbiorowo – nie zorganizowano w Łodzi bowiem typowego, miejskiego Sylwestra.
Co czekało na uczestników Pikniku Sylwestrowego w Manufakturze? Był to między innymi karnawałowy jarmark; wraz z nim na miejscu pojawiło się 12 budek, gdzie można było kupić potrawy z różnych zakątków świata, m.in. z Węgier czy Bałkanów.
Na miejscu, do końca imprezy, czyli godz. 1:00 w nocy, działały też kolorowe karuzele, do godz. 22:40 zaś można było poślizgać się na lodowisku galerii.
Noc sylwestrowa w Manufakturze. Wśród atrakcji lasery zamiast fajerwerków
Właściwa impreza rozpoczęła się o 22:00 – wtedy to na rynku, tuż obok kawiarni Starbucks, wydzielono strefę z DJ-em. Dodatkowo, na miejscu pojawiła się również strefa rodzinna dla tych, którzy przybyli na Sylwestra ze swoimi pociechami.
Na rynku galerii pojawiły się także zimne ognie, bańki z dymem, deszcz confetti i fontanny iskier, które dopełnione zostały muzyką, m.in. z filmu pt. Akademia pana Kleksa w reż. Macieja Kawulskiego. Równo o północy – zamiast fajerwerków – zorganizowano pokaz ogni scenicznych, efektu często wykorzystywanego podczas koncertów.
Napisz komentarz
Komentarze