Pabianiczanka podpaliła mieszkanie po pijaku. Grozi jej 5 lat więzienia

Do zdarzenia doszło w niedzielę 21 stycznie przed godziną 15.

Pabianice: Podpaliła mieszkanie i wyszła

W jednym z mieszkań przy ul. Wspólnej w Pabianicach pojawił się ogień. Poza strażą na miejscu interweniowała policja. Wszystko wskazywało bowiem na podpalenie.

- Na miejscu, interweniujący funkcjonariusze zajęli się ustalaniem przyczyn i okoliczności tego zdarzenia. Okazało się, że ogień najprawdopodobniej podłożyła mieszkająca tam kobieta, która na chwilę przed rozprzestrzenieniem płomieni wyszła z lokalu

- informuje sierż. sztab. Agnieszka Jachimek, oficer prasowa KPP w Pabianicach.

Rozpoczęły się policyjne poszukiwania podejrzanej. Zatrzymano ją jeszcze tego samego dnia, przy ul. Moniuszki w Pabianicach. Była kompletnie pijana 1,70 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu postawiono jej zarzut zniszczenia mienia. 

Straty, które oszacował właściciel mieszkania, to pona 5 tys. zł. Pabianiczanka może spędzić do 5 lat za kratkami.